🇯🇵 JAPONIA NA ULICACH: „NIE DLA IMIGRACJI” Tysiące osób przemaszerowały w Osace, machając transparentami i skandując przeciwko imigracji - to rzadki, ale rosnący punkt zapalny w kraju. Japonia od dawna szczyci się kulturową jednorodnością, ale w obliczu starzejącego się społeczeństwa i kurczącej się siły roboczej, rząd cicho otwiera drzwi dla zagranicznych pracowników. Protesty odzwierciedlają większe napięcie: Czy Japonia postawi na politykę czystości, czy zmierzy się z ekonomicznym upadkiem bez imigrantów, którzy wypełnią luki? Na razie marsz w Osace pokazuje nastroje na miejscu - ostrożne, głośne i gotowe do sprzeciwu. Japonia uczy się tej samej lekcji, co wszyscy inni: globalizacja nie puka grzecznie.
377,93K